czwartek, 28 marca 2013

Marzec 2013

Podsumowanie marca :)

Zdjęcie z lutego i marca


Mycie
Myłam włosy co 2 dni, na zmianę Alterrą i Facelle :) Co około 10 dni, używałam szamponu szamponu z SLS i SLES- Pantene Pro-v Normal-Thick Hair.

Odżywki
Po każdym myciu odżywka do spłukiwania Biosilk Hydrating Conditioner i odżywka b/s- Balsam nawilżająco- regenerujący z Joanny.

Maski
Co 6 dni, Kallos Latte.

Olejowanie
Niestety, tylko co drugie mycie- olejek do masażu Alterra. 

Suplementy diety
Pół miesiąca piłam drożdże i musiałam zrobić przerwę, ale od kwietnia znowu zaczynam. Codziennie trzy szklanki skrzypokrzywy.

Ścinanie
Podcięłam końcówki około 1 cm.

Dodatkowo zaczęłam 'uczyć' moje włosy naturalnego skrętu, po każdym myciu ugniatałam je, z żelem z siemienia lnianego :)

8 komentarzy:

  1. Dużo bardziej widoczny skręt! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wydają się bardziej gęstsze :D świetna robota!

    OdpowiedzUsuń
  3. bardziej widoczny skręt, gratuluje ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. widać znaczną różnicę - teraz włosy wyglądają na bardziej puszyste. I jeszcze jaki ładny skręt :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestes na dobrej drodze do pokręcenia włosów ;)

    OdpowiedzUsuń